Ukończyłam Pomorską Akademię Medyczna z wyróżnieniem w 2009 r.
Już na studiach pasjonowałam się ortodoncją. W czasie gdy mój małżonek planował ciąć, rwać i siekać ja spokojnie pogłębiałam swoją wiedzę w jakże pięknej ale i trudnej dziedzinie jaką jest ortodoncja. Ukończyłam wiele kursów, uczyłam się pod okiem wielu mądrych głów.
Wciąż pogłębiam swoją wiedzę i staram się być na bieżąco z wszystkimi nowościami. I chociaż nie boję się wyzwań to nie podejmuję się leczenia każdego pacjenta – znam granice swoich możliwości i wiem kiedy należy skierować Wasze uśmiechy i zdrowie w ręce lepszych i bardziej doświadczonych ode mnie. Uznaję to za swoją zaletę.
Prywatnie jestem mamą dwójki przecudownych, przewspaniałych i prze kochanych dzieci o których moi stali pacjenci chciał nie chciał słyszą dużo. „Pancią” wszystkobrudzącego psa. Niespełnioną biegaczką z dość dobrymi wynikami w półmaratonach i nadal zerowymi w maratonach:) Organizatorką gabinetu do którego mam zaszczyt Państwa zaprosić i żoną – naszego chirurga z którym mam szaloną przyjemność współpracować.
